Wideoinformator 14.09.2022 r.

W Lubaniu mamy różany park kieszonkowy, zakątek miłości, kwietną łąkę. Samorząd podtrzymuje tendencję tworzenia atrakcyjnych miejsc wypoczynku i rekreacji w naszym mieście i aktualnie trwają prace nad nowym projektem.

Od trzech dekad są wpisani w lubańską przestrzeń miejską, dbają o bezpieczeństwo mieszkańców i stoją na straży porządku publicznego.

Lubański samorząd konsekwentnie realizuje plan nowoczesnego zagospodarowania terenów przy rzece Siekierce. Inwestycja podzielona została na dwa etapy. Pierwsza część obejmuje istniejące parki między ulicami Zgorzelecką, Łużycką i Podwale.

- Jednym z pomysłów, który chcemy zrealizować w tej części parku, to jest wykonanie i montaż trzech, mam nadzieję że urokliwych, ławeczek. Wzięty pomysł został z Cieszyna, gdzie znajduje się tzw. OpenAirMuseum i tamtejsze ławeczki są - powiedziałbym - takim wyznacznikiem tego, co chcemy, żeby również pojawiło się w Lubaniu – mówił Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

Odpowiednio zmodyfikowane siedziska już powstają w lokalnej firmie. Wykonane będą z trwałego materiału i wyposażone w nowoczesną inteligentną elektronikę, która będzie dodatkową atrakcją.

Część wypoczynkowa obsadzona zostanie kwiatami i innymi roślinami, których dobór zapewni estetyczny wygląd skweru przez cały rok.

Jeśli uda się ogłosić przetarg jeszcze tej jesieni, być może już wiosną przyszłego roku będziemy cieszyć się pierwszą częścią lubańskich błoni w nowej odsłonie.

Po drugiej stronie ulicy Zgorzeleckiej powstanie miejsce rekreacji dla dzieci i ich rodziców z placem zabaw, miejscami wypoczynku, być może bieżnią dla rowerzystów i rolkarzy.

Natomiast na lewym brzegu Siekierki, za targowiskiem miejskim naprzeciwko siedziby straży pożarnej powstanie, zgodnie z postulatami lubańskiej młodzieży, imprezowa enklawa, czyli miejsce spotkań, zabawy i integracji.

- Pomysł, który został przez nas zapowiadany, na który znalazły się pieniądze w budżecie, jest realizowany i mam nadzieję, że spodoba się zarówno mieszkańcom, jak i przyjezdnym, i będzie takim miejscem, które chętnie odwiedzamy tak, jak miejsce, które się znajduje tuż za mną, czyli park przy Wieży Brackiej – Park Niepodległości – podsumował A. Słowiński.

Lubańska Straż Miejska obchodzi w tym roku trzydziestą rocznicę powstania. 11 września 1991 roku ówczesna Rada Miejska zdecydowała o utworzeniu umundurowanej formacji do ochrony porządku publicznego na terenie miasta. Kolejny dokument prawnie sankcjonujący funkcjonowanie straży miejskiej wydał 2 marca 1992 roku burmistrz Janusz Skowroński. Warto wiedzieć, że nasza straż miejska została powołana jako jedna z pierwszych w Polsce.

Początki nie były łatwe.

- Takie były czasy, że sami musieliśmy wszystkie rzeczy od dokumentów przez stroje, przez usprzętowienie robić, planować – wspominał Marian Tokarczyk, pierwszy komendant lubańskiej Straży Miejskiej.

- Myśmy nie mieli nic. Z pałkami wychodziliśmy tylko do miasta i żadnych środków przymusu nie było, a teraz mają strażnicy i tasery, dlatego mają szansę się w razie czego i obronić i zainterweniować w poważnych sytuacjach – wtórował Jerzy Wawrzyniak, emerytowany strażnik miejski.

Przez trzy dekady strażnicy na stałe wpisali się w lubańską przestrzeń miejską. Każdego dnia, pełniąc służebną rolę wobec lokalnej społeczności, spotykają się z wieloma trudnymi i niebezpiecznymi sytuacjami. Trzydziestolecie to świetna okazja, by podziękować im za dotychczasową pracę.

Strażnicy otrzymali w tym dniu awanse na wyższe stopnie służbowe oraz nagrody okolicznościowe. Wyróżnieni zostali również pozostali pracownicy Straży Miejskiej.

Ostatnie lata to duże zmiany: zwiększono liczbę pracowników, zakupiono nowe pojazdy, znacząco zmodernizowano i rozbudowano system miejskiego monitoringu.

- Jakie plany na przyszłość? No, myślę, że sukcesywny rozwój i progres, zarówno umiejętności interpersonalnych samych strażników, bo żeby było dobre działanie to musi być zawsze rozwój i progres. No i będziemy sukcesywnie tutaj przy współpracy z lokalnym samorządem doinwestowywać te sprzęty, którymi już dysponujemy – mówił Michał Łukjaniec, komendant lubańskiej Straży Miejskiej.

Z roku na rok formacja odnotowuje coraz większą liczbę zgłoszeń i próśb o pomoc.

- Jest to jednostka bardzo potrzebna, dbająca o nasze bezpieczeństwo publiczne, jak i porządek w mieście. Bardzo dziękuję – podkreślał Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

Czasem interwencje strażników są naprawdę wyjątkowe.

- Przypominam sobie zawiadomienie jednego z mieszkańców, że jego spoczynek poranny zakłócał kogut. Postępowanie oczywiście zostało wszczęte, na szczęście sprawy nabrały charakteru mediacyjnego i obie zwaśnione strony doszły do porozumienia – opowiadał M. Łukjaniec.

Jubileuszowe spotkanie zakończyły występy absolwentek lubańskiej Szkoły Muzycznej: flecistki Wiktorii Wójcik i skrzypaczki Weroniki Różańskiej.

(ŁCR)